Lawenda ma szerokie zastosowanie.
Łagodzi stany zapalne, przyspiesza proces zabliźniania, łagodzi bóle głowy,
stres, poprawia trawienie, pomaga w bólach brzucha, kolce jelitowej,
wzdęciach i wiele innych… Lawenda ma również szerokie zastosowanie w
kuchni… Tak, tak, jako przyprawa. Można wykorzystać same kwiaty, ale też
liście i łodyżki (choć te mają intensywny, lekko gorzki smak i trzeba używać
ich z umiarem). Świetnie pasuje do mięs,
ryb czy sałatek.
Najlepiej jest wykorzystać „przydomową”
lawendę. W ogrodach jest coraz częściej sadzona, bo piękna jest i strojna. Taką
właśnie zaleca się do spożycia, ponieważ nie jest pryskana chemią, jak to
często bywa w przypadku dużych upraw.
Lawendowy cukier… Jeśli
słodzicie Waszą kawę czy herbatę cukrem, warto skusić się na opcję lawendową.
Wystarczy zasypać szczyptę suszonych kwiatów lawendy cukrem, zamknąć w słoiku i
odczekać 4-6 tygodni. Potem wystarczy tylko odsiać lawendę i cukier lawendowy
jest gotowy do spożycia.
Ciasteczka cytrynowo-lawendowe.
Szybkie w przygotowaniu. Bardzo oryginalne. W sam raz do kawki albo jako prezent
dla gospodarzy. Oto składniki:
1 szklankę mąki pszennej, 1/4 łyżeczki soli, 1/3 szklanki cukru, 2
łyżeczki suszonych pąków/kwiatów lawendy, 1 łyżka drobno startej skórki
cytryny, 1/2 szklanki masła w temperaturze pokojowej, 1/2 łyżeczki ekstraktu z
wanilii, cukier do posypania, moździerz lub inne naczynie do rozcierania.
W naczyniu mieszamy mąkę i sól. Do moździerza
wkładamy lawendę, 1 łyżkę cukru, skórkę cytrynową. Lekko rozcieramy składniki.
Przekładamy „pastę” do miseczki i dodajemy masło oraz pozostały cukier.
Mieszamy i dodajemy wanilię. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z solą.
Mieszamy i ugniatamy, aż uzyskamy jednolite ciasto. Formujemy w walec, zawijamy
w folię spożywczą i wkładamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie
rozwałkowujemy ciasto do grubości między 0,5 cm a 1 cm i wycinamy ciasteczka o
średnicy ok. 5 cm. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia,
posypujemy cukrem i wkładamy do zamrażalnika na ok. 15 minut. W tym czasie
nagrzewamy piekarnik. Ciasteczka pieczemy w temperaturze 160 stopni przez 12-15
minut, aż brzegi zaczną się robić złociste.
Gotowe wystarczy tylko schłodzić i
można zajada... Na jesienne wieczory z rodziną i rodzinnymi "karcianymi rozgrywkami" - jak znalazł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz