Dla mnie wolność to stan ducha. Poczucie, że mogę mówić i myśleć co czuję,
bez skrępowania, bez udawania, bez mataczenia i kłamstw. Za każdym razem,
kiedy ktoś otwiera szeroko oczy i pyta: „Jak możesz tak myśleć? Jak mogłaś to
powiedzieć?” – to mam wrażenie, jakby
ktoś w zabłoconych butach wchodził w moje życie. Wolna czuję się wtedy, kiedy
mogę rozmawiać na każdy temat... Nawet ten najtrudniejszy.
Samotne chodzenie z kijkami, samotna jazda na rowerze, samotna podróż
samochodem zamiast podróży samolotem… Uwielbiam… kiedyś tłumaczyłam sobie
to tym, że w pracy mam zawsze dużo ludzi… za dużo… ale teraz wiem, że taka jest
właśnie wodnikowa natura...
„Wodnik to duchowy arystokrata o
idealistycznych poglądach i nieprzeciętnym, twórczym umyśle. Idzie zawsze z
postępem, otwarty na wszystko co nowe, dziwne i nietypowe. Nie uznaje żadnych ograniczeń, jest przeciwnikiem tradycji.
Przywiązuje ogromną wagę do wolności osobistej. Posiada szaloną fantazję i
bogactwo myśli..." – tak mówi archetyp Wodnika.
Zgadzam się z powyższymi tezami.
Nader wszystko kocham wolność, wszystko to co innowacyjne, nienawidzę
ograniczeń. Przestrzeń jest mi potrzebna
do bezpiecznego funkcjonowania. Nie cierpię typowych schematów i zakurzonych
struktur. Ponad codzienność, zwykłe bycie i radość życia przedkładam nowe
perspektywy. Szukam rozwiązań. Od
zawsze. Gdy ktoś wprowadza mi ograniczenia
– „usycham”.
A czym dla Ciebie jest wolność?
Czujesz się wolnym człowiekiem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz