W sobotę, 14 października w
Zielonej Górze odbył się IX Lubuski Kongres Kobiet, w którym miałam zaszczyt
uczestniczyć… Przyznaję, że byłam tam pierwszy raz i bardzo mi się tam spodobało…
Od lat, organizatorem tego przedsięwzięcia jest Marszałek Województwa lubuskiego
Elżbieta Anna Polak… Natomiast ambasadorkami - Joanna Brodzik i Ewa Minge…
W tym roku hasłem imprezy było
"Solidarne w działaniu"… Kongres otworzyła marszałek województwa
Elżbieta Polak: „Temat wybrałyśmy z premedytacją, bo w przyszłym roku w
wyborach będziemy walczyć o samorząd. Pokazałyśmy w czarnym proteście,
że w walce z hipokryzją i głupotą potrafimy być solidarne. Ale czy wobec
siebie potrafimy być solidarne i wspierać się nawzajem? Wciąż jest nas zbyt
mało w polityce, a nieobecni nie mają racji. Nie będzie silnej, demokratycznej
Polski bez kobiet”…
Następnie odbyła się debata, w
której wzięły udział projektantka Ewa Minge, aktorka Joanna Brodzik, radna
sejmiku i gorzowska adwokat Anna Synowiec oraz redaktor naczelna „Wysokich
Obcasów” Ewa Wieczorek… Bardzo ciekawy dialog, przedstawiający różne poglądy
jednakże łączące się w logiczną całość… Solidarne, konsekwentne w działaniu…
W trakcie imprezy odbył się pokaz
mody… Piękne, jesienne, kobiece stylizacje… Natomiast wokoło działy się
niestworzone rzeczy… Można było skorzystać z bezpłatnych porad kosmetyczek,
masażystek… Można było zbadać stan swojego zdrowia… tzn. przeskanować swój
organizm… Posmakować soków, lekarstw, witamin… Można było obejrzeć rękodzieła
przygotowane przez lubuskie artystki… Był też występ muzyczny DJ Mariki…
Warto było pojechać, posłuchać,
pooglądać, nawiązać kolejne kontakty… Do następnego roku… Zachęcam... Może
wynajmiemy busa i pojedziemy razem… Co Wy na to?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz