czwartek, 31 sierpnia 2017

Mizeria... ach... ten smak i zapach...




Sezon na ogórki trwa… dzisiaj przygotowałam Wam przepis na mizerię do słoików, która zimą przypomina letnie obiady w ogrodzie… Mizerię robię co roku, bo zimą szybko znika z piwnicznych półek… Do tego celu wykorzystuję duże ogórki, które nie nadają się już do kiszenia…


Składniki: 2 kg dużych ogórków, 2 duże cebule, sól, cukier, pieprz, ocet (ok 3 łyżek), koperek


Ogórki obieramy, szatkujemy na szatkownicy… Cebulę obieramy i również szatkujemy… Dajemy do miski, solimy według uznania… dodajemy cukier ( ok. 3 łyżek) oraz pieprz do smaku… ocet i koperek (ok. pół pęczka )…


Wszystko dokładnie mieszamy… Pozostawiamy na około 2 godziny, aby ogórki puściły sok… Słoiki dokładnie myjemy, suszymy i nakładamy w nie mizerię…  Pasteryzujemy ok 15 minut… Robiłam wczoraj…  Wyszła wyśmienita… Na zimowe, rodzinne obiady jak znalazł… Wystarczy dodać jogurt naturalny bądź śmietanę (co kto lubi) i smacznego…


środa, 30 sierpnia 2017

Młodzi na start! Jakieś pomysły?




Jakie macie pomysły? Zgłaszajcie proszę? Może wspólnie zrealizujemy jakiś fantastyczny projekt? Co Wy na to? Młodzi na start...

Ogłaszamy Regionalny Konkurs Granitowy Programu „Równać Szanse 2017”. Zapraszamy do konkursu organizacje pozarządowe (zarejestrowane w KRS lub w ewidencji prowadzonej przez Starostów), w tym OSP, a także miejskie i gminne domy kultury, powiatowe, miejskie i gminne biblioteki oraz nieformalne grupy dorosłych z miejscowości do 20 000 mieszkańców.

Twórcą Programu jest Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności, a prowadzi go Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży – najlepsze rekomendacje i najlepsze towarzystwo, gdy chce się zyskać status lokalnego realizatora skutecznych działań dla młodzieży. Znam tych ludzi. Fantastyczni pedagodzy, gotowi pomóc w każdym etapie projektu.

Start w Regionalnym Konkursie Grantowym to szansa na dotację do 8 500 zł na projekt 6-miesięczny (trwający od 1 lutego do 31 sierpnia 2018 r.).

Termin składania wniosków upływa 25 października 2017 roku, o godzinie 12.00. Informacje o konkursie i dostęp do formularza aplikacyjnego czekają na naszej stronie internetowej: www.rownacszanse.pl

W Programie „Równać Szanse” chodzi o wyrównanie szans młodych ludzi na dobry start w dorosłe życie. Dzięki zdobytym w projekcie umiejętnościom młody człowiek z małej miejscowości nauczy się samodzielnie i świadomie osiągać wyznaczane przez siebie cele, planować swoją przyszłość, wspólnie z innymi młodymi działać. Wszyscy, którzy będą towarzyszyli mu w tej drodze zyskają wiarygodność w oczach swojego otoczenia i wsparcie w kolejnych wspólnych działaniach.

Zapraszam młodych ludzi do wspólnego przygotowania projektu, który pozwoli nam lepiej poznać siebie i swoje środowisko! Odkryć samych siebie i swoje możliwości! Poznać ludzi,  organizacje i instytucje, które gotowe są wspólnie z młodymi zmieniać ich świat!

Warto?... Warto!!!

 http://www.rownacszanse.pl/i356

Czekam na pomysły i zgłoszenia!

piątek, 25 sierpnia 2017

Wspierajmy się i nie dajmy sobie wmówić, że...



Parę dni temu, przeczytałam fenomenalny felieton nt. „Solidarność kobiet ma sens”…  Po przeczytaniu, stwierdziłam, że muszę się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami…


Kobieta nie może być szefem, bo sobie po prostu nie poradzi… Jest słaba… Nie umie się wypowiadać… Brak jej ogłady… Ładna kobieta, to na pewno głupia kobieta… Pomysły kobiet są „do bani”… Kobieta, która osiągnie sukces, niszczy inne kobiety… 


To tylko kilka wybranych przeze mnie stereotypów na nasz temat… Niestety kształtują one naszą rzeczywistość… Te stereotypy są bardzo krzywdzące… Często, gęsto nas ograniczają i utrudniają nasz rozwój… Dlaczego tak się dzieje? Często zadaję sobie to pytanie… 


Kobiety mają fantastyczny zmysł organizacyjny i planistyczny… Codziennie to „przerabiamy”… Kanapki dla dzieci… Buty do szewca… W domu brakuje cukru… ten zaraz wyrośnie ze spodni... ta zachorowała... i wiele innych… Kobiety rozumieją i spajają… Nieprawdaż? 


Moim szefem jest kobieta – mądra… dojrzała… pomysłowa… wspaniała… I nie piszę tego, żeby Jej słodzić, czy przypodobać się… Nie potrzebuję tego… Doceniam i szanuję… Po prostu… Kobiety wspierają się wzajemnie, bo mają w sobie ogromną siłę… Szkoda tylko, że tak rzadko z niej korzystają w innych dziedzinach życia...


Jesteśmy zbyt uległe… Wciąż, za dużo, pozwalamy mężczyznom... A oni to wykorzystują… Przyznacie same, że… jesteśmy solidarne w przyjaźni…  pomagamy sobie, kiedy mąż zdradzi, chłopak zostawi, dziecko zachoruje... Jedne z nas są ciepłe i opiekuńcze, inne twarde i ambitne, a jeszcze inne „nijakie”… 


Jesteśmy kobietami i koniec! Uwierzmy w siebie… Realizujmy nasze marzenia… Nadal się wspierajmy i… wznośmy się ponad… Bo solidarność jest w cenie...




niedziela, 20 sierpnia 2017

"Pozytywni" żyją dłużej...



Pozytywne myślenie jest jak magnes… Poprzez takie nastawienie do życia, zyskujemy ogromną, wewnętrzną siłę… dzięki której możemy realizować swoje marzenia i realistycznie patrzeć na świat… Byłyśmy dzisiaj z dziewczynami w Zatorze… Mała miejscowość, w której usytuowany jest przepiękny pałac… Miałyśmy misję do spełnienia… Ale ja nie o tym…

Spotkałyśmy na swojej drodze pozytywnie zakręconych ludzi… Śpiewających… Śmiejących się… Zabawiających innych… Inna część „przybyszów” parzyła na tę grupę ludzi fantastycznie bawiących się z niedowierzaniem, pogardą… Kochani, nieraz należy założyć „różowe okulary”, by móc cieszyć się życiem… Stąd mój dzisiejszy post, w którym chciałabym przytoczyć Wam 10 sposobów na pozytywne myślenie… 

1. Nie porównuj się do innych... Co prawda niektórzy mają lepiej, ale większość z nas ma jednak o wiele gorzej…. Nic tak nie niszczy jak zawiść, więc jej unikaj... Radość można czerpać z tak banalnych i małych rzeczy… Analizowanie tego, czy ktoś ma czegoś więcej, czy mniej - jest stratą czasu...

2. Odpuść, czyli porzuć perfekcjonizm… Oceń, na co musisz poświęcić swój czas, a co możesz odpuścić... Nikt nie jest najlepszy we wszystkim... Powiedz sobie jasno, jakie są twoje priorytety i im daj pierwszeństwo w każdej sytuacji... Świat się nie zawali, gdy odpuścisz sobie np. sprzątanie…

3. Akceptuj zamiast oceniać... Pamiętaj, że każdy jest omylny i ma gorsze dni… Mylić się jest rzeczą ludzką… Zapamiętaj! Ludzie są różni i na tym polega ich uroda... Nie każdy musi ładnie wyglądać, nie każdy podzieli twoje poglądy, nie każdy musi się zachowywać jak Ty... Gdyby wszyscy byli identyczni, nie byłoby postępu, sztuki, plotek i... Skupi się na swoich celach…

4. Módl się, medytuj, rozmyślaj... Odpływaj w inny wymiar... Naucz się wyciszać, choćby na pięć minut dziennie... Wprowadzanie się „w trans” niweluje stres i reguluje metabolizm... Taka tabula rasa emocji... 

5. Uśmiechaj się do ludzi... W ogóle dużo się śmiej... Niepowodzenia obracaj w żart, choć ich nie bagatelizuj… Czasem używaj sarkazmu... 

6. Otaczaj się tylko dobrymi ludźmi… Staraj się dopuszczać najbliżej siebie ludzi, którzy są Ci przychylni… Chodzi o takich ludzi, którzy wyzbyli się zawiści... Ufaj ludziom szczerym, którzy potrafią podać ci racjonalne argumenty... 

7. Bierz odpowiedzialność za własne czyny... Nawet jeśli coś pójdzie nie po twojej myśli, nie obwiniaj świata, tylko obiektywnie oceń sytuację…. Jeżeli wina jest w Tobie - masz szansę to poprawić... Jeżeli poza tobą - odpowiedzialność też jest poza tobą…

8. Pomagaj komuś (jednorazowo lub ciągle)… To daje spełnienie i satysfakcję… Nie oczekuj jednak wdzięczności, bo możesz się rozczarować…

9. Znajdź w swoim życiu choć jeden powód, dla którego warto żyć... Sens może mieć praca, sztuka, rodzina, sport, pomoc sąsiadowi albo najwspanialsza pasja świata… Bądź wdzięczny za małe rzeczy… 

10. Czytaj dobre książki, oglądaj dobre filmy... 

Ja dzisiaj oglądałam taki widok na niebie… Piękne, relaksujące… dające poczucie bycia szczęśliwym w otaczającym mnie świecie… A co Ciebie pozytywnie nakręca?

czwartek, 17 sierpnia 2017

Dwulatek... i jego problem z zasypianiem




Marcin spytał mnie jak szybko uśpić dwulatka, bo on już nie daje rady… Codziennie ten sam rytuał… Późny wieczór… Płacz… Tupanie nóżkami… Piętnaście razy wołanie o coś z kuchni, a to jeść, a to pić, a to… Dość… Każda ze stron tego konfliktu jest już wyczerpana… Dwulatek uwielbia zabawy, nie cierpi za to wieczornego usypiania... To fakt...

Problem ten można rozwiązać Marcinie, trzeba poświęcić jednak odpowiednio dużo uwagi potrzebom Twojego dziecka... Rekomendowany okres snu dziecka wynosi od 11 do 13 godzin na dobę… Jak to zrobić aby Twoja niunia poszła grzecznie spać, omówię poniżej…

Zadbaj o wyciszenie przed snem... To podstawa… Kąpiel… kolacja… ulubiona książeczka… trochę przytulania… spokojna muzyka i rozmowa... To wszystko sprawi, że Twoje dziecko łatwiej zaśnie... Takie postępowanie musi stać się rutyną... Jeżeli stanie się to rutyną, dziecko łatwiej się jej podporządkuje, bo da mu poczucie bezpieczeństwa… Brak stałego porządku sprawia, że dzieci mają więcej okazji do sprzeciwu... Liczy się konsekwencja!

Wieczorem wyłącz wszystkie urządzenia: telewizję, komputer itp…. Zrezygnuj z popołudniowej drzemki, albo kładź dziecko spać trochę później... Żeby wyeliminować ciągłe wycieczki do kuchni po "naprawdę ostatni" kubek wody, przytulenie albo wizyty w łazience, można wydać dziecku kartonik uprawniający do jednego opuszczenia sypialni w ciągu nocy... Po wykorzystaniu „przepustki”, kartonik trafia do rodziców...

Stosuj pozytywne „wzmocnienia”…  naklejki… drobne nagrody i słowne pochwały mogą zdziałać wiele, jeśli chodzi o ukrócenie wieczornego marudzenia... Bo ta gra „w odwlekanie” może trwać w nieskończoność... Nie pozwól dalej sobą manipulować i spokojnym, ale stanowczym tonem powiedz „dobranoc”, pocałuj i wyjdź z pokoju...


Usypianie przestanie być wtedy udręką... Możemy nagrodzić malucha, jeśli dwa lub trzy razy z rzędu pójdzie spać bez scen... Zadziała... Zobaczysz... Bądź konsekwentny a wyniki same przyjdą...