Browar żywiecki został założony w
1856 r. przez arcyksięcia Albrechta Fryderyka Habsburga. To jeden z najbardziej znanych browarów w Europie. 150 lat później
w jego najstarszej, historycznej części swe podwoje otworzyło arcyciekawe
muzeum…
Przez 93 lata browar był własnością Habsburgów żywieckich. Po
śmierci Albrechta majątek wraz z browarem przeszedł w ręce arcyksięcia Karola
Stefana. Prowadził on browar 38 lat. W
roku 1933 największą część dóbr żywieckich wraz z browarem i zamkiem
odziedziczył arcyksiążę Karol Olbracht.
Podczas II wojny światowej browar objęty został niemieckim zarządem
komisarycznym. Otrzymał nazwę „Beskidenbrauerei Saybusch”. Niemcy nie
zmienili polskich receptur piwnych, uznawszy je za bardzo dobre. Chcieli się
natomiast odciąć od tradycji wizualnej browaru, wprowadzając m.in. swój znak
firmowy – Tyrolczyka.
W II połowie XIX wieku zaczęto na skalę przemysłową konfekcjonować piwo
do opakowań szklanych - butelek. Butelkowanie piwa stało się powszechne.
Pierwsze butelki zamykano korkiem, później pojawiły się krachle (czyli
zamknięcia pałąkowe), a następnie kapsle, które funkcjonują do dziś.
Piękne muzeum. Gorąco polecam, gdy zagościsz w tym terenach – zajedź,
zwiedź, bo warto…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz