niedziela, 14 lipca 2019

Do takich decyzji musimy dojrzeć, ale…



W Stanach Seniorzy „zamieniają” swoje ogromne domy na małe, przytulne domki. Niejednokrotnie są to domy na kółkach. Takie do maksymalnie 45 m2. Kuchnia, łazienka, salonik oraz sypialnia. W środku trzymają tylko niezbędne przedmioty. W ten sposób mogą obcować z naturą i cieszyć się spokojnym, pogodnym życiem.


Jak się tak zastanowiłam, to taki trend ma sens. Po co Seniorom ogromne domy, które należy remontować, a przede wszystkim utrzymywać. To kosztuje wiele pieniędzy, których Seniorzy nie mają, bo leki, bo mała emerytura, bo... Każdy z nas to wie. Tym bardziej, że obecnie nie ma już za wiele domów wielopokoleniowych. Każdy chce mieszkać sam i nie być obciążeniem dla drugiego człowieka. Tak po prostu jest. 


Do domów opieki Seniorzy iść nie chcą. Zresztą nawet jako córka nie miałabym serca oddać rodziców do tego typu placówek. Tak więc takie małe domy stanowią faktycznie świetną opcję dla Seniorów, którzy pragną niezależnego życia. A dodatkowo jest i druga strona medalu, duże domy zasiedlają młode małżeństwa, które stać na utrzymanie, remont, no i oczywiście metraż jest im z wielu przyczyn bardzo potrzebny. 


Taka, normalna rotacja mieszkaniowa, rozwiązała by wiele problemów w teraźniejszej Polsce. Zapewne, nie tylko tu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz