W internecie, przez przypadek
natknęłam się na przepis gulaszu z kurczaka. A, że lubię eksperymentować, to wydrukowałam sobie przepis i w piątkowe
popołudnie przygotowałam na obiad.
Jedną dużą porę kroimy w plasterki
i dusimy na małym ogniu. Po około 5 min.
dodajemy dwie piersi z kurczaka, oczywiście pokrojone na małe kawałki. Dolewamy
szklankę wody i dusimy kolejne 10 min. Dodajemy
pieczarki pokrojone w plastry i doprawiamy do smaku. Wszystko gotujemy
jakieś 15 minut, dodajemy dwie łyżki jogurtu i jedną łyżkę śmietany i całość
zagotowujemy.
Podajemy z ryżem, ziemniakami, kaszą. Polecam, bo to szybkie, smaczne i
pożywne jedzenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz