Awokado jest świetne jako domowy
kosmetyk… Awokado to niepozorny owoc, który kryje niesamowicie cenny skład... Bowiem
zawiera witaminy A, C, E, K, witaminy z grupy B, wapń, potas, żelazo oraz cenne
antyoksydanty…
Wykazano, że awokado przyspiesza
gojenie ran, łagodzi stany zapalne, wzmacnia skórę, wygładza skórę, opóźnia
starzenie skóry oraz pobudza odbudowę naskórka… Przyznam, że sama nie
wiedziałam o takich dobroczynnych właściwościach…
Znalazłam przepis na maseczkę z
awokado na pierwsze zmarszczki… No co… nie ma się z czego śmiać… Zmarszczki
mimiczne mam od dawna, bo się ciągle śmieję… A skoro można im zapobiec, to…
Miąższ awokado łączymy z żółtkiem
jajka, 1 łyżką jogurtu naturalnego oraz kilkoma kroplami cytryny… Maseczkę
nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu... Pozostawiamy na 20
minut... Po tym czasie zmywamy i nakładamy ulubiony odżywczy krem…
Natomiast wyczytałam, że tłusta skóra
odwdzięczy się, jeśli nałożymy na nią maseczkę z ogórka i awokado... Wystarczy
zetrzeć na tarce 1/3 średniego ogórka, dodać pół awokado, łyżkę miodu i jogurtu
naturalnego... Tak powstałą papkę nałożyć na twarz na około 15 minut… Ponoć
czyni cuda…
Maseczka z awokado świetnie
wzmacnia skórę, odżywia ją, chroniąc przed utratą wody... Tak więc warto
spróbować! Zachęcam…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz