Napisała do mnie Monika, czy
mogłabym polecić jakieś domowe receptury na zimowe infekcje… Odpisuję więc… jakie domowe przetwory i
naturalne produkty najlepiej mieć w domowej spiżarni…
Przede wszystkim – postaw na
zioła o udowodnionym, pozytywnym działaniu na system immunologiczny i
zwalczające infekcje… Do takich ziół należy m.in.: szałwia, rumianek i melisa…
Obniżają ciśnienie… wykazują właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i
obkurczające... W przypadku gorączki, infekcji gardła i kataru możesz wykonać z
nich napary lub płukanki… Ulga gwarantowana…
O leczniczych właściwościach miodu
pisałam już wielokrotnie… Lipowy, wielokwiatowy, spadziowy… Dodawaj go do herbaty czy deserów… Nie podgrzewaj,
bo wtedy traci swoje cenne właściwości… Nie darmo się o nim mówi „złoty cud
natury”… Naturalnym sposobem na infekcje są również imbir i pieprz cayenne... Te
dwie przyprawy rozgrzewają organizm… Pomagają również pozbyć się zalegającej
flegmy i kataru… Mają działanie antywirusowe i przeciwzapalne… Działają jak
antybiotyk z apteki… Spróbuj…
No i oczywiście czosnek… Nie musisz
robić syropu… Bo już widzę jaką masz minę na samą myśl… Przypiecz w piekarniku
świeżą bagietkę, posmaruj ją cienką warstwą oliwy z oliwek i wetrzyj w pieczywo
świeży ząbek czosnku... Prawda, że smacznie wygląda? A jak smakuje… Ach… Pycha…
I co najważniejsze zmotywuje organizm do walki z chorobą…
No i czarne cudo… "Ulubieniec"
mojej mamy… czyli czarny bez… w nim bowiem znajduje się rekordowa ilość witaminy
C… Napar z kwiatów lub sok z owoców czarnego bzu pomaga oczyszczać oskrzela,
działa przeciwzapalnie, pobudza system immunologiczny, a nawet obniża
temperaturę w naturalny, bezpieczny sposób... U mojej mamy w spiżarni zawsze
można go znaleźć… Czyni cuda…
Mam nadzieję, że pomogłam…
Zdrowiej nam Moniko…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz