piątek, 16 lutego 2018

Jestem kobietą…



Dawno temu natknęłam się na poniższy cytat, który bardzo, ale to bardzo mi się spodobał… Dziś go Wam udostępniam, bo…


„Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn. Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa, gdy chce się jej płakać, płacze, gdy się cieszy i śmieje, gdy się boi. Jej miłość jest niekontrolowana. Łzy są jej sposobem wyrażania smutku, wątpliwości, miłości, samotności, cierpienia i dumy. Walczy o to, w co wierzy, sprzeciwia się niesprawiedliwości, daje z siebie wszystko, jej miłość jest bezwarunkowa. Mimo przeciwności losu znajduje w sobie siłę, by żyć dalej, wie, że pocałunek i przytulenie mogą uleczyć złamane serce. Ma tylko jedną wadę… zapomina ile jest warta.”


…warto pamiętać, że to Ty jesteś najważniejsza, potrzebna, wyjątkowa, najukochańsza… Walcz, nie poddawaj się, głowa do góry… Wdziej szpilki, pomaluj usta i uśmiechnij się… Działa? To zawsze działa… Jesteś tego warta...

Masz klasę, talent i potencjał... Nie zapominaj!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz