piątek, 30 marca 2018

Święconka powinna składać się z siedmiu elementów...



WIELKANOC to najważniejszy dzień w całym roku liturgicznym Kościoła katolickiego, bowiem wtedy wierni świętują zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa... Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego jest pierwszym i najstarszym świętem w Kościele, obchodzonym już w czasach apostolskich…


W Wielką Sobotę idziemy się do Kościoła, aby poświęcić pokarmy na wielkanocne śniadanie... Do wiklinowego koszyka wkładamy rozmaite smakołyki, ale czy tak naprawdę wiemy dlaczego właśnie te? Czy znamy ich znaczenie? Święconka powinna składać się z siedmiu elementów, więc w  tradycyjnym koszyku nie może zabraknąć:


JAJEK, bo symbolizują odradzające się życie, zmartwychwstanie, zwycięstwo nad śmiercią i są oznaką płodności... Dzielenie się jajkiem umacniania więzi rodzinne i korzystnie wpływa na relacje między najbliższymi…


BARANKA, który symbolizuje Chrystusa Zmartwychwstałego… Uosabia triumf życia nad śmiercią, przezwyciężenie zła i odkupienie grzeszników…


CHLEBA, bo symbolizuje Ciało Chrystusa, jest pokarmem niezbędnym do życia… Symbol godności człowieka... W koszyku ma gwarantować dobrobyt i pomyślność…


SOLI, gdyż chroni nas przed zepsuciem i symbolizuje oczyszczenie i prawdę... Sami Chrześcijanie to „sól ziemi”…


CHRZANU, bo symbolizuje siłę fizyczną i witalność... To też symbol pokonania goryczy męki Zbawiciela… Ma zapewnić zdrowie i sprawność i wspomagać skuteczność innych święconych pokarmów…


KIEŁBASA/SZYNKA i RÓŻNEGO RODZAJU WĘDLINY, gdyż oznaczają dobrobyt i zamożność rodziny... Ma ona zagwarantować zdrowie i dostatek…


I WIELKANOCNA BABA, która symbolizuje umiejętności, powodzenie i dostatek…


Dodatkowymi elementami święconki mogą być: WODA – symbol Ducha Świętego… SER ma zapewnić harmonię i zgodę między człowiekiem a siłami przyrody oraz rozwój stada zwierząt domowych… ZAJĄC WIELKANOCNY to symbol wiosny i odradzającej się przyrody… OCET symbol łez, wyrażający ciężki los synów Abrahama w Egipcie… MASŁO symbol dobrobytu… SŁODYCZE symbol miłości…


Koszyk jest zazwyczaj wiklinowy, wyścielony białą serwetką i ozdobiony gałązkami bukszpanu, który symbolizuje nadzieję na zmartwychwstanie…


Wesołych Świąt…



środa, 28 marca 2018

Schab faszerowany... ach jaki smak...



Kama poprosiła mnie o przepis na wykwintny i smaczny schab... W sumie prosiła o schab ze śliwką... Kiedyś przyrządzałam takie danie, i mnie osobiście nie przypadło do gustu... Zaproponuję wypróbowane danie (bardzo smaczne), czyli schab faszerowany z suszonymi pomidorami i ziołami...

Pomyślałam, że przed świętami jest to fantastyczny pomysł na post... Ten schab przygotowuję na specjalne okazje... Robię go z przepisu wynalezionego w gazecie o gotowaniu... Polecam, bo przepis jest sprawdzony... Schab zawsze "wychodzi" wyśmienity... Tak, więc:


Składniki:
1,5 kg schabu do pieczenia, 50 g margaryny i oliwę z oliwek (pięć łyżek), 1 posiekana cebula, 1 marchewka pokrojona w kostkę, 1 łodyga selera naciowego pokrojona w kostkę, 50 g suszonych pomidorów pokrojonych w kostkę, 2 łyżki posiekanego świeżego tymianku, pieprz i szczypta soli, 100 g pokruszonego miąższu ze świeżego chleba, 2 łyżki posiekanej natki pietruszki, 1 rozmącone jajko

Przygotowanie:

  1. Na patelni rozgrzej na średnim ogniu margarynę i oliwę z oliwek. Poczekaj, aż z tłuszczu znikną bąbelki - będzie to znak, że uzyskał odpowiednią temperaturę do smażenia. Następnie wrzuć na patelnię cebulę, marchew, seler i tymianek. Dopraw pieprzem i szczyptą soli. Smaż przez 10 minut często mieszając, aż warzywa staną się miękkie.
  2. Dodaj wówczas miąższ chleba, natkę pietruszki i suszone pomidory. Wszystko dokładnie wymieszaj. Odstaw na kilka minut, by przestygło, po czym dodaj jajko i wymieszaj ponownie.
  3. Rozgrzej piekarnik do 180°C.
  4. Rozkrój schab wzdłuż, ale w taki sposób, by mięso było połączone na spodzie i "rozłóż je jak książkę". Wypełnij wnętrze farszem z warzyw i chleba, pozostawiając po 2 cm „zapasu” na brzegach.
  5. Dłuższy bok mięsa zwiń ściskając sznurkiem do pieczeni.
  6. Połóż mięso na ruszcie i piecz przez 90-120 minut (w zależności od wielkości pieczeni). Po wyjęciu z piekarnika nakryj je folią aluminiową.
  7. Przed podaniem usuń sznurek. Pokrój schab w plastry i serwuj z ziemniakami. Jako dodatek, polecam sałatę z sosem winegret.
Proste i bardzo smaczne... Polecam, na świątecznym stole zrobi furorę...
 

niedziela, 25 marca 2018

Wiosenne porządki w ogrodzie czas zacząć…


Wiosna już przyszła, tak więc każdy kto posiada ogród musi o niego zadbać, aby latem cieszył oko i nie tylko… Z grządek usuwamy suche pędy, rośliny jednoroczne lub te, które zbyt mocno się rozrosły… To idealny moment na rozdzielenie bylin i rozsadzenie ich na nowe miejsca... Wczesna wiosna to także idealna pora na sadzenie nowych drzew i krzewów w ogrodzie…


Trawnik dokładnie grabimy, usuwając suche lub zbite źdźbła, podcinamy ją, a w miejscach, gdzie trawa wypadła dosiewamy nasiona… Możemy także rozpocząć nawożenie… Oczko wodne czyścimy, usuwamy pozostałości roślin i zanieczyszczeń... Sprawdźmy, w jakim stanie jest dno oraz ogólny wygląd oczka oraz elementów nawadniających…


Krzewy i drzewa przycinamy, w szczególności suche, połamane lub zainfekowane gałązki… Z krzewów usuwamy pędy zrakowaciałe, z łuszczącą się korą, suche, nadłamane i przemrożone... W miejscach cięcia na drzewach warto zastosować specjalną maść ogrodniczą, która chroni odsłonięte tkanki przed rozwojem bakterii i grzybów... Koniecznie sprawdźmy, czy pomiędzy gałązkami nie pojawiło się gniazdo – to moment, kiedy ptaki szykują miejsca na złożenie jaj... W takim przypadku nie ruszamy danego krzewu lub drzewa…


Przygotowanie działki do wiosny wymaga czasu oraz nakładu pracy, dlatego najlepiej rozłożyć porządki i działania na kilka dni lub weekendy... Największą nagrodą będzie natomiast relaks oraz czas spędzony z najbliższymi w pięknym, zadbanym ogrodzie…


piątek, 23 marca 2018

Marszem przez życie...


Do tego „sportu” namówił mnie Andrzej… Za co mu bardzo, ale to bardzo dziękuję… Ta przygoda rozpoczęła się jakieś 2 lata temu… i od tej pory jest to mój numer jeden… Przyjeżdżam z pracy, biorę kijki w dłonie i idę… Odpoczywam… Las, ptaki, szum wody, słońce, wiatr – to wszystko powoduje, że człowiek nie myśli o niczym innym… Choć przyznam się Wam, iż idąc - często wszelkie zaległe sprawy „układam w głowie”… 


Mieszkam blisko lasu więc korzystam z tej formy ruchu bardzo często… I to jest najpiękniejsze, że chodząc z kijkami dane mi jest oddychać naprawdę świeżym powietrzem… Kiedyś spotkałam lisy, często wiewiórki, raz „przydarzył” mi się piękny jeleń… Oj, stanął na mojej drodze, ogromne wrażenie, piękne poroże i zwierzę, i pytanie… Co teraz? Na moje szczęście – majestatycznie poszedł dalej w las… 


Ale wróćmy do kijków… Nordic Walking to aktywność dla wszystkich, bez względu na wiek… Tę dyscyplinę może uprawiać praktycznie każdy, od najmłodszych do ludzi w podeszłym wieku… Ale wiedz, że Nordic Walking jest łatwiejszy i bardziej efektywny niż wiele innych dyscyplin – pięknych, ale trudniejszych… Marsz z kijkami – po dobrym opanowaniu techniki – uaktywnia 90% mięśni całego ciała… Dla porównania: pływanie – 65%, jogging – 60%...


Poza tym, przy nieporównywalnie mniejszym niż w innych dyscyplinach wysiłku w ciągu godziny spalisz więcej kalorii – 400 kcal, podczas gdy zwykły chód pochłania 280 kcal w tym samym czasie… Nordic Walking zwiększa pobór tlenu przeciętnie o 20-58% w zależności od intensywności wbijania kijków… Tętno wzrasta o 5-17 uderzeń na minutę, mięsień sercowy pompuje więcej krwi, dzięki czemu nasz organizm jest lepiej dotleniony... Nordic Walking poprawia sprawność układu krążenia, zmniejsza się ryzyko zawału…


Same zalety… Gorąco polecam… Prócz pięknych widoków, samo zdrowie…


środa, 21 marca 2018

Upragniona wiosna - wita!



Nie wiem jak Wy, ale ja już od dawna wypatruję tej przepięknej pory roku… Kiedy wszystko budzi się do życia… Kiedy dzień staje się dłuższy… Kiedy padają pierwsze promienie słońca… Na moje nieumyte okna… Och… Nadgonię zaległości… Ale już wracam na tory… Ciepły wiatr i pierwszy wiosenny deszczyk… Ach, już czuję to ciepło… Dzisiaj jest pierwszy astronomiczny dzień wiosny… Cieszmy się…


Gdy wiosna coraz bliżej, to i wyższe temperatury... A tego ciepła tak mi brak… Wkrótce przestawimy zegarki i, co za tym idzie, będziemy spać o godzinę krócej... Na szczęście tylko jednego dnia… Ten newralgiczny dla niektórych moment przypadnie w tym roku na noc z 24 na 25 marca... A więc już w tym tygodniu... Pamiętaj...


Ja się cieszę z tego faktu, a Ty?