Uwielbiam kobiety w sukienkach, w
kostiumach, ale ze spódnicą. Szpilki, lekki makijaż, fale na głowie. Tak rzadko
na naszych ulicach można oglądać takie „cuda”. Większość z nas wybiera jednak komfort
czyli spodnie, często jeansy, sweter lub koszulę i… Jakież to nie kobiece.
Ale przyznaję, że sama
często-gęsto ubieram się dla wygody. Najgorszy jest okres jesienno-zimowy.
Plucha, śnieg, mróz robią swoje. „Odstraszają” od ubrania spódnicy czy sukienki.
Wygodniej włożyć na siebie spodnie i…
Jednak gdy przychodzi okres
wiosenny, czyli już za chwilę, za dni parę. Warto jest ubrać „kieckę”, bo to jest
przepiękny strój kobiecy. Nie musisz wyglądać jak większość z nas. Wyróżnij się
w tłumie. A właściwie dlaczego masz nie wyglądać lepiej niż wszystkie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz