piątek, 18 maja 2018

Rozkosz dla podniebienia...

Dzisiaj na obiad zaserwowałam moim chłopakom gołąbki z młodej kapustki. Jak ja uwielbiam wiosnę. Sałata, rzodkiewka, młoda kapusta, aż chce się tworzyć, wymyślać i gotować różne dania. Dzisiaj prócz kapusty zakupiłam również truskawki. Tak z tych przepysznych i uwielbianym przeze mnie i moją rodzinę owoców również przygotowałam danie...

Ryż z truskawkami... jest przypomnieniem smaków mojego dzieciństwa. Pamiętam doskonale, gdy babcia lub mama podawała je w czasie letnich upałów. Ryż z truskawkami to dla mnie wspomnienie czasu beztroskich wakacji na wiosce, wśród lasów i jezior. Piękny czas dziecięcych dylematów i emocji. 

Ryż z truskawkami podaję teraz mojej rodzinie. Nadaje się wspaniale na śniadanie, obiad i kolację! A Ty, pamiętasz ryż z truskawkami lub makaron z truskawkami ze swojego domu rodzinnego – który wolałaś?

 A oto przepis na ten rarytas:

Składniki: 
500 g truskawek, 250 ml jogurtu krowiego, sojowego, śmietany krowiej lub sojowej, owsianej a najlepiej kokosowej, czasami dosładzam truskawki 1 łyżka cukru pudru lub syropem klonowym, szczypta soli, 1 szklanka ryżu (u mnie zawsze dwie), 2 szklanki mleka kokosowego, ½ szklanki wody

Przepis:
Ryż gotuję w wodzie i mleku.Truskawki rozgniatam w misce, mieszam z jogurtem lub śmietaną, szczyptą soli oraz cukrem. Polewam nimi gorący ryż. Ryż z truskawkami wspaniale smakuje na ciepło jak i na zimno.

Smacznego... Jutro będę miała swędzące bąble, ale za to dzisiaj... Ach... Truskawkowa rozkosz...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz