środa, 30 stycznia 2019

Słodka przekąska...



Ostatnio miałam okazję upiec rogaliki na specjalną uroczystość… Piękne, rumiane, zapraszają do konsumpcji… Nie są wymyślnym daniem, ale prezentują się całkiem, całkiem… Do tego bierzesz je w rękę i nie musisz podstawiać talerzyka. Czyli wersja dla oszczędnych w zmywaniu naczyń. Oto przepis. 


Składniki:

600 g mąki pszennej, 30 g świeżych drożdży lub opakowanie suchych, 250 ml mleka, 125 g masła, 5 łyżek cukru, szczypta soli, 3 jajka, do posmarowania: żółtko + 1 łyżka mleka



Przygotowanie:

Ciasto wyrabiaj w misce przez około 15 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Przykryj ściereczką i odstaw na 45 minut do wyrośnięcia. Wyjmij na oprószoną mąką stolnicę i połącz w gładką kulę chwilę wyrabiając ciasto. Podziel na 3 części. Pierwszą część rozwałkuj na placek ok. 30 cm średnicy. W razie potrzeby podsyp mąką. Pokrój na 8 trójkątów. Zawiń rogaliki zaczynając od podstawy trójkąta. Wcześniej dodaj nadzienie: u podstawy trójkąta połóż łyżeczkę jabłek, marmolady, nadzienia serowego lub 2 kosteczki czekolady. Odkładaj na 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia z zachowaniem odstępów. Odstaw na ok. 20 minut do podrośnięcia. W międzyczasie za pomocą pędzelka posmaruj wierzch roztrzepanym żółtkiem z mlekiem. Piekarnik nagrzej do 1800C. Wstaw pierwszą blaszkę z rogalikami i piecz na złoty kolor przez ok. 18 minut. Upiecz pozostałe rogaliki. Skrop lukrem lub posypać cukrem pudrem.



Na niedzielne podwieczorki jak znalazł…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz