W samochodowym cd nastąpiła
zmiana płyty… Dźwięki pierwszych taktów i już wiem, że to nowa płyta Ani
Wyszkoni… Fenomenalna płyta… Gorąco polecam… Piękne testy… „Tyle z życia dziś
masz, tyle masz… Ile sam pozwolisz życiu sobie dać… Cały świat mimochodem daje
ci o sobie znać… Tyle z tego dziś masz, tyle masz… Ile sam dla siebie chcesz od
życia brać… Cały świat coraz mocniej daje ci o sobie znać… Każdego dnia…”
Słowa tej piosenki sprawiły, że
zaczęłam się zastanawiać nad ich głębokim sensem… Niesamowite,
jak tekst i nastrojowe, delikatne wykonanie Ani skłania do refleksji nad życiem
i nad tym, jak wiele życie nam proponuje… Musimy tylko wyciągnąć „po to
wszystko” ręce, to oczywiste… Codziennie, konsekwentnie, bez kompleksów i
wyrzutów sumienia…
Zawsze uśmiechnięta,
z sercem na dłoni… Dla mieszkańców, znajomych, przyjaciół… Dzisiaj zwątpiła w
swoje możliwości… Musiała bowiem stawić czoła ogromnemu wyzwaniu… Zadzwoniła do
mnie i poprosiła o pilną pomoc… Ja? – pomyślałam… Ale pobiegłam, aby móc
dowiedzieć się o co chodzi…
Musiało się coś złego
wydarzyć… Tak sądzę, bo nigdy nie widziałam Jej w takim stanie… Pomogłam, bo
lubię pomagać… Kilka miłych słów… Kilka „przywołań” do porządku… Kilka zdań
dodających otuchy… i dała radę… Wspaniałe wystąpienie… Nawet uśmiech pojawił
się na Jej twarzy… Piękna i mądra kobieta… Zawsze zerkam na Nią z podziwem…
Każda z nas miewa
takie momenty… Ważne jest, aby mieć „Anioła Stróża” blisko siebie… Aby od czasu
do czasu przypomniał i Tobie, i mi… że nie warto się przejmować byle czym… żeby
żyć pełnią życia… żeby garściami brać to, co życie codziennie nam oferuje… Ja
korzystam z takich „usług”, a Ty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz