Większość z nas chwali się zbiorami... Grzybów oczywiście... Stąd mój kolejny wpis o marynowaniu prawdziwków (przepis można również zastosować do podgrzybków)... Stosuję od kilku lat... Bardzo dobre, szczególnie gdy odbywają się imprezy rodzinne... Prawdziwki rozchodzą się w mig... A oto przepis na to cudo:
Składniki: 1 kg świeżych prawdziwków bądź podgrzybków, 1 szkl. octu, 3 szkl. wody, 4 łyżki miodu, 4 łyżki cukru, 1 łyżka soli, ziarna pieprzu, ziela angielskiego oraz kilka listków laurowych
Wykonanie: oczyszczone grzyby (najlepiej nadają się te małe - większe można pokroić) wrzucamy do osolonego wrzątku i tak gotujemy 2-3 minuty, po czym odcedzamy na sicie...
Wszystkie składniki zalewy zagotowujemy... Wrzucamy do niej grzyby i ponownie zagotowujemy... Całość przekładamy do słoików, zakręcamy, obracamy do góry dnem i zostawiamy do wystygnięcia...
Przepyszna przekąska... Na świąteczną kolację jak znalazł...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz