piątek, 5 października 2018

Smart shopping – szybko, wygodnie i tanio!


Nie lubię chodzić po sklepach. Męczą mnie galerie handlowe. Uwielbiam za to zakupy online i w zasadzie 70% zakupów robię właśnie z kanapy, popijając kawę. Wygodnie, bo w domu. Nie muszę czekać w kolejkach do przymierzalni i kasy. Mam prawo do zwrotu towaru w terminie co najmniej 14 dni. Płacę w najdogodniejszy dla mnie sposób – kartą, przelewem lub gotówką.


Dostępność i wygoda niestety sprzyja wydawaniu kasy, tym bardziej, że my kobiety kupujemy oczami. Przycisk „DODAJ DO KOSZYKA” kusi, zwłaszcza gdy produkt schodzi, jak ciepłe bułeczki. Ponieważ jesień i zbliżająca się zima to pory roku, które sprzyjają wymianie i odświeżaniu garderoby, podzielę się z Wami moimi sposobami na trzymanie „w ryzach”. 


Po pierwsze – zacznij od planowania. Niby takie oczywiste, ale w praktyce wiemy, jak bywa. Gdy zobaczymy nowe spodnie – kuszą by kupić. Zapominamy, ze w szafie wiszą takie same lub podobne. Najlepiej więc spisać rzeczy, których brakuje lub za jakimi nowościami się rozejrzeć, w trakcie wymiany garderoby z letniej na jesienną. Z dziećmi jest łatwiej, bo wyrastają ze swoich ubrań w ekspresowym tempie lub są tak zniszczone, że należy je już wymienić. 


Po drugie – kupuj z głową. Wiem, że jesteście sprytne i rozglądacie się za aktualnymi promocjami. Ja też! Idealne są wszelkie akcje rabatowe. Zakupy trzeba zaczynać właśnie od znalezienia okazji. Bardzo lubię zaglądać na strony, które prezentują aktualne promocje z różnych sklepów.


Po trzecie – wybierz najlepszy moment. Wiem, nie zawsze można czekać (zwłaszcza zakup kurtek czy butów), ale w wielu przypadkach cierpliwość popłaca. Ot choćby „Black Friday”. Jestem pewna, że nazwa obiła Wam się o uszy, bo to jedna z tych rzeczy, które przywędrowały do nas zza oceanu. Na świąteczne zakupy poczekajcie do 25 listopada. Czas idealny, bo jeśli czegoś jednak nie upolujecie, to zostanie masa czasu na dalsze poszukiwania. 


A jak Wy planujecie zakupy? Macie już pomysły na prezenty świąteczne? 





1 komentarz: