Przedwczoraj spotkałam Anię… Znajomą, która jest w ciąży… Kwitnie, piękny widok… Zawsze się
wzruszam na tę okoliczność, gdyż przypominam sobie, jaki to był piękny,
szczególny dla mnie czas – gdy nosiłam dwóch moich synków pod serduchem… Uśmiech na mej twarzy oraz łezka w oku…
Chyba się starzeję… ha ha ha…
Wracając do tematu Ania poprosiła
mnie abym napisała coś na blogu o przygotowaniu domu na przybycie maluszka… W związku z tym spełniam życzenie Ani….
Dziękuję za zaufanie, jakim mnie darzycie…
Bardzo sobie cenię…
Tak więc… Pamiętajcie, że przez pierwszy rok Wasze dziecko będzie przebywać
głównie w mieszkaniu… Pomijając, iż od drugiego tygodnia życia warto
stopniowo wychodzić na spacery, bądź w czasie jesienno-zimowym wystawiać
dziecko w wózku choćby na taras lub balkon… Sprawdzone wierzcie mi… Hartowanie
jest bardzo przydatne…
Ale wróćmy do domu… Warto odświeżyć ściany, na których przez
lata gromadziły się zarazki i zarodniki grzybów... Dobrze byłoby gdyby
pomieszczenie było kolorowe... Różnorodność otoczenia lepiej stymuluje rozwój
dziecka... Ale przede wszystkim należy
porządnie go wysprzątać... Bowiem przyjmujecie malutkiego, nowego gościa…
Oczywiście należy zakupić odpowiednie łóżeczko… Ustawcie je
możliwie najdalej od okna i grzejnika oraz nie może ono stać w przeciągu…
Dobrym rozwiązaniem jest zakup długiego łóżeczka – wtedy dłużej będziecie z
niego korzystać… Niezbędnym rozwiązaniem
są wyjmowane szczebelki oraz regulowany spód… Malec wcześniej czy później
będzie chciał sam opuścić łóżeczko… te rozwiązania oszczędzą Wam wielu
kłopotów…
Gdy kupujecie używane łóżeczko …
Zainwestujcie i kupcie nowy materac… No
i kupcie piękną, jasną pościel… Obok łóżeczka warto postawić komodę z
nakładką do przewijania… Przydadzą się
również półki na pieluszki i produkty do pielęgnacji… Później możecie je
wykorzystać jako półki na zabawki lub książeczki… Dla własnej wygody, postawcie przy łóżeczku fotel z nocną lampką… Przyda
się, mur-beton…
Wózek – duży wydatek, wiem ale możecie wcześniej sprawdzić oferty w
internecie i porównać ceny... Zwróćcie
uwagę na koła… im są większe tym łatwiej prowadzić wózek... Koła gumowe
amortyzują nierówności terenu, natomiast koła piankowe są odporniejsze na
uszkodzenia... Wózek powinien być głęboki z gondolą, parasolką chroniącą przed
słońcem i folią przeciwdeszczową…. Przydatna
jest też torba na potrzebne rzeczy podczas spaceru…
Kupując ubranka pamiętajcie, że Wasze dziecko szybko rośnie…
Naprawdę, nie kupujcie na zapas… Nie warto… Zresztą każdy gość, który będzie
chciał przyjść i przywitać się z nowym członkiem rodziny, przyniesie Wam pełno,
nowych ciuszków… Sprawdzone…. Wybierajcie
tylko bawełniane ubranka… Fantastycznym wynalazkiem są body… Trzymają
pieluchę, zakrywają prawie, całe ciałko… Fenomenalny wynalazek… Unikajcie zakupu wkładanych ciuszków przez
główkę… Nie utrudniajcie sobie życia… Pamiętajcie o bucikach, czapce i
kombinezonie…
Gdy dziecko jest już w domu musisz codziennie dbać o czystość w kuchni
i łazience… Przed każdą kąpielą umyj starannie wanienkę a od czasu do czasu
dobrze ją zdezynfekuj…. Podobnie kuchnia…
Nie zapomnij o zestawie pieluch i środków do pielęgnacji i higieny:
- waciki, gaziki , pałeczki z watą;
- krem pielęgnacyjny i na odparzenia;
- mydło dla niemowląt;
- oliwka do pielęgnacji niemowląt;
- puder;
- płyn do kąpieli i szampon;
- nożyczki do paznokci z zaokrąglonymi końcami;
- miękka szczotka do włosów.
Dodatkowo wyposaż swoją apteczkę w rzeczy przydatne podczas opieki nad
małym dzieckiem:
- sól fizjologiczna w ampułkach do przemywania oczu;
- gumowa gruszka i woda morska do czyszczenia nosa;
- spirytus 70% do przemywania pępka z jałowymi gazikami;
- termometr.
Mam nadzieje, że pomogłam…
Szybkiego i szczęśliwego „rozwiązania”… A potem…To już inna historia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz