Zauważyłam, że post o prezentach jest bardzo popularny. Postanowiłam
więc podzielić się z Wami kolejnymi pomysłami… To, co liczy się w
przygotowywaniu prezentów, to czas i uwaga, które poświęciliśmy na zauważenie
potrzeb drugiej osoby. Nawet jeśli
będzie to coś bardzo drobnego, ale pięknie zapakowanego, z osobistym liścikiem
i życzeniami prosto z serca, na pewno sprawi komuś radość. Korzystajcie i podrzucajcie swoje pomysły!
Tylko rzeczy zrobione własnoręcznie. Zatem pod choinką muszą
znaleźć się wyłącznie ręcznie wydziergane skarpety bądź serweta, przetwory (dżemy,
sałatki, ogórki, grzyby), pachnące, pięknie zdobione pierniki, sweter ze
śmiesznym napisem, szalik, czapka, własnoręcznie zrobiona książka kucharska z
najlepszymi, sprawdzonymi przepisami...
Kupony. Na śniadanie do łózka, na masaż stóp bądź pleców, na
czesanie włosów, na 3 godziny grania na komputerze w ulubioną grę z gwarancją
nieprzeszkadzania, na wolne popołudnie, na obiad na tarasie, wychodne… i wiele
innych na… Co tylko przychodzi Wam do głowy. To jeden z moich ulubionych typów
prezentów. „Bileciki” są do wykorzystania w dowolnym momencie, upoważniające
obdarowanego do czegoś miłego lub uniknięcia czegoś niemiłego. A co? Kto
powiedział, że tak nie można…
Korepetycje. Każdy z nas ma jakąś umiejętność, którą może się
podzielić. Możecie podarować mamie talon na szkolenie z porządnej obsługi
skrzynki mailowej, oczywiście w Waszym wykonaniu (!), nauczyć siostrę podstaw
obróbki zdjęć w Photoshopie albo planowania posiłków czy zaprosić całą rodzinę
na warsztaty dziergania albo origami. Wspaniale brzmi? A zobaczycie jaką
będziecie mieli frajdę…
Wiersz albo piosenka. Nic tak nie zrusza, zapewniam Was. Pewnego
razu przygotowaliśmy taki prezent koleżance z pracy. Piosenka „A Panna Krysia”
została wykonana przez wszystkich uczestników i nagrana na płytę. Wyszło
naprawdę niezwykle. Moja koleżanka dostała od swojego świeżo poślubionego męża
piosenkę, którą dla niej napisał, a potem zagrał i zaśpiewał na ich weselu.
Można? Można…
Kronika historii rodziny. Z opisem anegdot, ważnych wydarzeń, ze
zdjęciami – to świetna okazja, żeby je skatalogować cyfrowo. Idealny prezent
dla babci czy dziadka, no i można zaangażować całą rodzinę do współpracy.
Pudełko na zły nastrój. Z napisem „otworzyć w razie pilnej
potrzeby”. Do środka możesz włożyć wszystko to, co poprawi obdarowanemu humor –
ładny kubek, kakao i pianki, dobrą herbatę, wspólne zdjęcie z wyjątkowo miłego
dnia, płytę z podnoszącą na duchu komedią, liściki od wszystkich znajomych, tłumaczące,
dlaczego obdarowana osoba jest super.
A jakie są Twoje pomysły na nietypowe prezenty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz