niedziela, 9 grudnia 2018

Przewodnik prezentowy – 5 pomysłów na prezenty


Nieubłagalnie zbliżają się święta, czyli rozpoczął się odwieczny problem z prezentami. Pomyślałam, że napiszę post o prezentach, które pozwalają nam spędzić czas razem. W dobie „ciągłej gonitwy”, mało czasu spędzamy z bliskimi. Tak więc mam nadzieję, że moje pomysły przypadną Wam do gustu.


Bilety na koncert. Oczywiście dla wszystkich na ten sam. Spokojnie da się znaleźć wykonawcę, który spodoba się międzypokoleniowo. Ja już kupiłam – niestety nie mogę dzisiaj „wydać” na jaki, gdyż nie będzie już niespodzianki i efektu „wow”.


Warsztaty gotowania/ceramiki/improwizacji. W zależności od zainteresowań naszych bliskich. Taki dzień spędzony wspólnie na warsztatach zamienia się w super wspomnienie, bo po pierwsze to duża frajda, po drugie coś zupełnie innego niż nasze codzienne zajęcia. W wersji budżetowej i być może jeszcze ciekawszej, możemy przygotować takie warsztaty samodzielnie i nauczyć rodzinę czy znajomych czegoś, co umiemy. To bardzo cudowna alternatywa dla około świątecznego siedzenia przy stole!


Rodzinna sesja zdjęciowa. Zamiast kupować każdemu odrębny prezent, można zrzucić się na fotografa i zafundować sobie piękną pamiątkę na wiele lat. Profesjonalne zdjęcia robimy główne na ślubach, chrzcinach czy… pogrzebach (wrr), a przecież równie cudownie jest to zrobić bez okazji. A może nawet wspanialej? Taka celebracja codzienności. Gorąco polecam 


Zbliżające karty. Kładziemy karty z pytaniami na stole, wyciągamy jedną przy kolacji czy śniadaniu i po kolei odpowiadamy na pytanie. Może myślisz sobie teraz “pfff – przecież normalnie też można rozmawiać o ciekawych rzeczach!”. No można, ale jak często to robisz? Mniemam, że rzadko pytasz kogoś znienacka o najbardziej zwariowany dzień bądź najśmieszniejszą sytuację w życiu.


Wspólny wyjazd. Kiedyś było dla mnie nie do pomyślenia, jak można święta spędzać poza domem. A teraz coraz częściej nachodzi mnie ochota porzucenia prezentów i wydanie tych pieniędzy na wspólny świąteczny wyjazd w jakieś piękne miejsce w Polsce. Dotychczas nie byłam, ale ciągle marzę i mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się marzenie wcielić w życie.


Proszę, abyście napisały jakie „zbliżające prezenty” przyszły Wam na myśl. Mnie w ostatniej chwili przypomniał się jeszcze… Ale o tym w następnym poście!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz