poniedziałek, 5 grudnia 2016

Mikołajki już jutro...



Mikołajki kojarzą mi się z porannym szukaniem prezentów pod poduszką… U nas zawsze były to słodycze… Dzieci ponoć nie wierzą ale czekają na te małe upominki w każde Mikołajki… Przygotujmy więc choć małe ale smakowite paczuszki… Dają tyle radości naszym pociechom…   Nie zapomnijmy - to już jutro!

U mnie przygotowania do Mikołajek i Świąt Bożego Narodzenia w sumie zakończone… Okna pomyte, lampki wokół dachu zawieszone („odpalenie” nastąpi już jutro - później załączę zdjęcie)… 

Dzisiaj wykonałam wieniec na drzwi, który już zawiesiłam… Na drewnianym wianuszku, umocowałam iglaki, kwiaty gwiazdy betlejemskiej, żołędzie, złotą gwiazdę oraz czerwono-srebrne kokardy… 

Zachęcam do samodzielnego wykonania takich ozdób… Efekty dają tyle radości, zadowolenia i dumy… 

W donicach kwitną tzw. "grudnie", które właśnie teraz oblepione są pięknymi, biało-czerwonymi, kwiatami...  Serwety na stole… „Kominki” stoją na parapetach… 

Święta za pasem… Trzeba będzie jeszcze wybrać choinkę i ją przyozdobić... Moje drzewka dzisiaj w mroźnej kołderce... Zdjęcia poniżej... Piękne, dostojne... Czekają tylko na lampki i jak co roku ozdobią zimowy ogród... Gdyby spadł śnieg, byłyby jeszcze piękniejsze...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz