poniedziałek, 26 grudnia 2016

Święta, święta i po świętach... przejedzenie...



Święta to czas spotkań, rozmów, śpiewania kolęd, po prostu świętowania ale często również czas, w którym nie uważamy ile jemy… Przejedzenie, bo o nim mowa, może nas jednak dopaść i w „normalnym okresie”…  

Co robić w takim momencie? Podaję zasady na jednodniową dietę po przejedzeniu…



  • Po pierwsze pijmy dużo wody mineralnej. Woda pomaga wątrobie oczyszczać organizm z toksycznych związków (np. również po wypiciu alkoholu). Ponadto przyspiesza trawienie i dostarcza organizmowi sodu i magnezu. W ciągu dnia pijmy napar z mięty, działa łagodząco, a wręcz znieczulająco. 
  • Na śniadanie ugotujmy kaszę jaglaną z jednym daktylem. Kasza jaglana ma działanie detoksykujące i sprawia, że wszystkie „odpady”, które zatruwają nam organizm zostaną szybciej usunięte. Dodajmy do niej surowego banana (zwłaszcza jeśli dokucza nam ból głowy), gdyż banany są prawdziwą bombą magnezowo-potasową.
  • Zamiast obiadu popijajmy do woli barszcz czerwony, czysty, ale z dużą ilością czosnku. Po zjedzeniu większej niż zwykle ilości mięsa, tłustych sosów i słodyczy oraz wypiciu alkoholu, najczęściej mamy zaburzoną równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Buraki mają działanie odkwaszające, a czosnek dodatkowo obniża poziom tłuszczu i cholesterolu we krwi.
  • Barszcz jedzmy z gotowanymi ziemniakami z rozmarynem, ponieważ to zioło stymuluje wątrobę i przyspiesza trawienie. Natomiast ziemniaki są niezastąpionym lekarstwem na żołądek, łagodzą podrażnienia jego  błony śluzowej, wprowadzają, podobnie jak buraki, równowagę kwasowo-zasadową w organizmie.
  • Na kolację najlepsze będzie gotowane jajko. Dzięki zawartej w nim cysteinie oczyścimy wątrobę… Jajko zagryzajmy kilkoma korniszonami, przyspieszającymi trawienie.

Następnego dnia będziemy czuć się o wiele lepiej… Gdy mamy możliwość (wolne), możemy oczywiście wyruszyć na „szybki” spacer, który pozwoli nam wrócić do normy… Tym bardziej, że chodzenie uruchamia wszystkie pompy tłoczące krew organizmie. Poprawia się krążenie w całym układzie trawiennym oraz zwiększa perystaltyka jelit. Lepsze ukrwienie i ruchy jelit sprawiają, że pokarm zaczyna się lepiej przesuwać. Już kilka minut spaceru przyniesie odczuwalną poprawę i da ulgę przeciążonemu żołądkowi.

Tak więc Kochani zminimalizujmy ilość pokarmów i ruszmy się choć troszeczkę a poczujemy się znacznie lepiej po skończonych już świętach…



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz